Dolina Dolnej Odry | rowerzystka.bikestats.pl Rowerkiem przez świat...

Rowerzystki


avatar Małgośka mówią mi, a moja ksywka na tym blogu rowerowym to "rowerzystka" z miasteczka Przecław k/Szczecina. Odkąd prowadzę tego bloga przejechałam 14867.64 kilometrów, w tym 1257.25 po piachu i błocie. Moja średnia..., to średnia fotograficzna, jeżdżę raczej turystycznie, by podziwiać piękny świat, robić fotki lub filmy, a potem pokazać to wszystko Wam. Prócz jazdy na rowerze mam jeszcze inne ulubione dyscypliny sportowe jak: taniec, bieganie i wszelkie inne gimnastyki ciała :). Acha, nie pokonuję dystansów powyżej 150 km..., tak..., tak było jeszcze nie tak dawno..., cóż..., czasy się trochę zmieniły i moje możliwości też, ale za to nie dbam o statystki, nie potrzebne mi to ;) Więcej o mnie


linijka


linijka


Moja aktywność

linijka

linijka


Kiedy i ile :)

linijka

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

FoLandy





FoDeszczówkę należy wziąć?

linijka

wakacje 2012Pogoda w Polsce na stronę




Moi ulubieńcy :)

linijka





Zaliczyłam gminy

    Zalicz gmine








FoKto u mnie gości?

linijka





Takie tam statystyki...

linijka

Wykres roczny blog rowerowy rowerzystka.bikestats.pl




FoFotki...

linijka









No popatrz..., kogo tu nie było?

linijka

free counters
  • DST 109.04km
  • Teren 10.00km
  • Sprzęt Łunibajczyk
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dolina Dolnej Odry

Niedziela, 29 kwietnia 2012 · dodano: 30.04.2012 | Komentarze 17

Kolejny dzień rowerkowania zapowiadał się równie ciekawie, jak wczorajszy. Tym razem Jaszek zapodał temat na wycieczkę - Dolina Dolnej Odry. I jak tu nie jechać???

W pierwszych planach miała być zbiórka w Mescherin, ale jak to u nas bywa, w międzyczasie powstają poprawki do projektu :). Troszkę po 9.30, część grupy zabrała mnie z krzyżówki do Karwowa w Warzymicach, by już razem ruszyć w kierunku Ladenthin, a dalej przez Rosow do Mescherin. Tam miała czekać druga część grupy. Jednak po drodze spotkaliśmy dzieczynę, która jak się później okazało, przewróciła się na rolkach i doznała urazu głowy. Kilka osób pozostało by wezwać rodzinę i pogotowie, ja zaś z Basią Misiaczową poturlałam się w kierunku Rosow.







Po chwili dołączył do nas Jaszek, by za chwilę nas zostawić i pognać, jak to prawdziwi mężczyźni potrafią, na miejsce zbiórki, do Mescherin.



Tam bowiem, czekali już na nas inni bikerzy. Z półgodzinnym opóźnieniem ruszyliśmy w składzie 14 osób na rowerowy podbój Doliny Dolnej Odry.


I znów podkradłam linka do zdjęcia Jaszkowi :)

Kierunek Gartz...



...gdzie robimy krótki postój,




...i dalej wzdłuż Odry jedziemy wałem przeciwpowodziowym





Kolejny popasik...





Mam anioła stróża... :). Dziękuję za dobre rady :)



Przekraczamy most, by zatoczyć pętelkę...





Krajobraz mijany...









Zapora...



...i mała niespodzianka...



Ale co dla takich twardzieli jak my :)



Kolejny krótki postój na fotki



Mistrzowskie dzieło drzewnych gości...





Po drugiej stronie Widuchowa



Wygląda, jak babie lato, tylko troszkę za wcześnie...



Kolejna duża kałuża, ale Basia dziarsko pokonuje przeszkodę, gdy cała reszta omija ją wysokim wałem...




Wracamy już...



Krótki odpoczynek









Dzisiejszy dzień troszkę chłodniejszy, na niebie słoneczko przez cały dzień zamglone. Mimo to moje ręce opaliły się troszkę za mocno.
Jesteśmy znów w Gartz..., Beatka chyba ma ten sam problem...



Męskie tematy, jak zostać cyborgiem...



Teraz już tylko przez las (mój gps zgubił zasięg i ślad jest w tym miejscu prostą linią :)) do Mescherin, tam żegnamy część uczestników. Jedziemy w zmniejszonym składzie pod górkę do Staffelde. W Rosówku na stacji paliw część grupy uzupełnia paliwo, zaś w Kołbaskowie rozdzielamy się, ja z Mirkiem jedziemy przodem do Przecławia, gdzie Mirek skręca na Warzymice, ma jeszcze spory kawałek do Polic... . Za nami podąża reszta grupy. To była kolejna, udana wycieczka. Szokiem dla mnie znów była młodzież - Wojtek, mimo swego młodego wieku, równo jechał na najmocniejszymi bikerami. Jestem pod dużym wrażeniem... :)
Dziękuję wszystkim za wspaniałą wycieczkę, do następnego razu :)


Kategoria 2012



Komentarze
rowerzystka
| 11:28 środa, 16 maja 2012 | linkuj Dalej nie byłoby szansy jechać, bo część ekipy zaczyna przygodę z rowerkiem, dlatego do Mascherin dojechali samochodem
rowerzystka
| 13:09 piątek, 4 maja 2012 | linkuj @giorginio12 w pełni się z Tobą zgadzam :)
giorginio12
| 08:36 piątek, 4 maja 2012 | linkuj Nic dodać nic ująć doborowe Towarzystwo równa się udana wycieczka :)
Ciekawa okolica :)
rowerzystka
| 21:03 środa, 2 maja 2012 | linkuj Oj tam,oj tam :))))
DaDasik
| 13:36 środa, 2 maja 2012 | linkuj Ja już tu nie zaglądam, bo depresji dostaję :P
rowerzystka
| 08:40 środa, 2 maja 2012 | linkuj W Szczecinie rzeczywiście jest spora grupa rowerowych zapaleńców :)
srk23
| 20:37 wtorek, 1 maja 2012 | linkuj Co ja mogę tu jeszcze dodać....było po prostu "zajefajnie"
jotwu
| 20:25 wtorek, 1 maja 2012 | linkuj Nie miałem wątpliwości, że świetnie wykorzystasz kolejny ładny dzień weekendu, no i stało się. Kapitalnie zorganizowana wycieczka w dobranym towarzystwie, wyborne zdjęcia (zaczyna mi brakować przymiotników pochwalnych) a dla mnie indywidualisty trasa do "małpowania" zwłaszcza, że od osoby zajmującej się fotografią też słyszałem superlatywy na temat okolic Dolnej Odry.
Dynio
| 13:49 wtorek, 1 maja 2012 | linkuj Wesoła kompanija :)
Nefre
| 08:41 wtorek, 1 maja 2012 | linkuj Fajna grupka:))) na pewno było wesoło:))))
alistar
| 21:46 poniedziałek, 30 kwietnia 2012 | linkuj Niezłą macie ekipę :)
grigor86
| 21:05 poniedziałek, 30 kwietnia 2012 | linkuj Ale duża ekipa! Super sprawa te kałuże w takie upalne dni :-)
Jaszek
| 20:51 poniedziałek, 30 kwietnia 2012 | linkuj Na dużym krośnie. Przy małej kanwie krzyżyki są równiejsze niż na tamborku :-)
rowerzystka
| 20:36 poniedziałek, 30 kwietnia 2012 | linkuj Na tamborku 28 cali, czy 26 cali???
Jaszek
| 20:29 poniedziałek, 30 kwietnia 2012 | linkuj Małgosiu, chciałbym zdementować opis ostatniego zdjęcia. Rozmawialiśmy o haftowaniu haftem krzyżykowym ;-)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!