Ueckermunde z Jaszkami, VonZan i z Monterem... | rowerzystka.bikestats.pl Rowerkiem przez świat...

Rowerzystki


avatar Małgośka mówią mi, a moja ksywka na tym blogu rowerowym to "rowerzystka" z miasteczka Przecław k/Szczecina. Odkąd prowadzę tego bloga przejechałam 14867.64 kilometrów, w tym 1257.25 po piachu i błocie. Moja średnia..., to średnia fotograficzna, jeżdżę raczej turystycznie, by podziwiać piękny świat, robić fotki lub filmy, a potem pokazać to wszystko Wam. Prócz jazdy na rowerze mam jeszcze inne ulubione dyscypliny sportowe jak: taniec, bieganie i wszelkie inne gimnastyki ciała :). Acha, nie pokonuję dystansów powyżej 150 km..., tak..., tak było jeszcze nie tak dawno..., cóż..., czasy się trochę zmieniły i moje możliwości też, ale za to nie dbam o statystki, nie potrzebne mi to ;) Więcej o mnie


linijka


linijka


Moja aktywność

linijka

linijka


Kiedy i ile :)

linijka

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

FoLandy





FoDeszczówkę należy wziąć?

linijka

wakacje 2012Pogoda w Polsce na stronę




Moi ulubieńcy :)

linijka





Zaliczyłam gminy

    Zalicz gmine








FoKto u mnie gości?

linijka





Takie tam statystyki...

linijka

Wykres roczny blog rowerowy rowerzystka.bikestats.pl




FoFotki...

linijka









No popatrz..., kogo tu nie było?

linijka

free counters
  • DST 150.12km
  • Teren 20.00km
  • Sprzęt Łunibajczyk
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ueckermunde z Jaszkami, VonZan i z Monterem...

Niedziela, 17 czerwca 2012 · dodano: 17.06.2012 | Komentarze 25

Wycieczka wspaniała... .
O 9.00 spotkaliśmy się z Krzyśkiem k. Orłów, po chwili ruszyliśmy przez Las Arkoński, by dojechać do Głębokiego, gdzie czekali na nas Beatka i Jacek, a chwilkę po naszym przybyciu przyjechała Ania. Nasz kierunek to Ueckermunde poprze Rieth, a powrót przez Torgelow. Zwiedziliśmy nadbrzeże oraz centru Ueckermunde. W drodze powrotnej sprawdziliśmy szlak rowerowy idący od Torgelow w stronę Pasewalku, ale jak się okazało, był to niewątpliwy "skrót" Krzyśka (jak na Montera przystało). Szybko więc wróciliśmy na ścieżkę rowerową idącą wzdłuż głównej drogi, bo nadmiar piachu sypkiego, uniemożliwiał nawet prowadzenie roweru :).
Dystans zacny, ale tak właśnie pochłania się kilometry w doborowym towarzystwie.

Zdjęć najprawdopodobniej nie będzie, bo uszkodziła mi się karta pamięci:(
Jaszek masz pole do działania ;)



Tę fotkę udało mi się zrobić pod koniec wycieczki innym aparatem.
Tak na marginesie, co to za drzewo? Ma korę podobną do brzozy, ale nie tak białą i ciemno brunatne liście.



Fotki z karty udało się odzyskać za pomocą innego, starego i topornego czytnika. Trwało to długo i podejść było wiele, ale najważniejsze, udało się :))
Opisu nie będę jednak zmieniać, bo i po co, wrzucam film z fotkami.



.
.
Gdyby jednak ktoś wolał obejrzeć fotki w albumie, to bardzo proszę




Kategoria 2012



Komentarze
Jana
| 14:02 środa, 27 czerwca 2012 | linkuj Wow ! Podziwiam !!! :-)
Jaszek
| 18:42 sobota, 23 czerwca 2012 | linkuj Dobrze, że udało Ci się odzyskać zdjęcia, bo zawsze mogę znaleźć wśród nich takie, które sam chciałem zrobić, ale nie chciało mi się stanąć i wyjąc aparatu. Dzisiaj też znalazłem kilka takich właśnie Twoich zdjęć.
Mania
| 09:52 piątek, 22 czerwca 2012 | linkuj co tu kurna napisac!!! WOW!!!
rowerzystka
| 19:44 środa, 20 czerwca 2012 | linkuj Hubercie czasami tak bywa :/
Leszku, o tej trasie wzdłuż rozlewisk wiem, jeździłam tam w 2009 roku, tereny przepiękne :)
@leska witam na BS :)
leska
| 17:36 środa, 20 czerwca 2012 | linkuj Fajnie się tam jeździ. Pozdrawiamy
jewti
| 09:17 środa, 20 czerwca 2012 | linkuj Minęliśmy się ...my byliśmy tam rano.....przepiękne tereny, ale tez jest super trasa od Uckermunde do Karin lasem i wzdłuż rozlewisk przepiękna...polecam następnym razem...
Hubi75
| 05:53 środa, 20 czerwca 2012 | linkuj Jak zwykle tylko pozazdrościć. Mnie ostatnio, lenistwo dopadło, chociaż gdybym wcześniej zajrzał na forum to pewnie bym do Was dołączył.
rowerzystka
| 19:54 wtorek, 19 czerwca 2012 | linkuj :)
giorginio12
| 18:38 wtorek, 19 czerwca 2012 | linkuj Niezła wyprawa w fajne okolice w których miałem okazję gościć :))
Nieźle wymiatasz te kilosy :))
srk23
| 14:39 wtorek, 19 czerwca 2012 | linkuj Małgosiu lubię oglądać Twoje filmy, bo czuję jakby z Wami się jechało.
Nefre
| 14:24 wtorek, 19 czerwca 2012 | linkuj Niedługo na wpisie będzie zrobiliśmy małe 200 km:)))) w fajnym towarzystwie czas i km szybko lecą:))
Trendix
| 11:34 wtorek, 19 czerwca 2012 | linkuj Na fotkach w albumie znacznie więcej zobaczyłem Gosia :)
rowerzystka
| 06:05 wtorek, 19 czerwca 2012 | linkuj Fotki dodane :))

Januszu tydzień przerwy to wystarczający czas na odpoczynek i tęsknotę za jazdą
Tereska :)
Krzyś, jak dobrze, że nie mam jeszcze wnuków... ;). Dowody na piaszczyste dróżki na poligonie w filmiku ;)
Łukasz jakoś mało odczuwalne te lato :(
Mirku to prawda, bardzo pozytywnie zakręceni Ci nasi rowerzyści :)
@alister, @sikorski :)
Tunia udało się odzyskać zdjęcia na szczęście :)
Krzyś nie ma co zazdrościć tylko wsiadaj następnym razem i jedź z nami :)
siwobrody
| 21:42 poniedziałek, 18 czerwca 2012 | linkuj WREDOTO , MOI TOWARZYSZE PODRÓŻY , MÓJ DYSTANS, MOJE REJONY.
ALE JESTEM ZAZDROSNY!!!!!!!
i TO WSZYSTKO NA TEMAT.
tunislawa
| 19:12 poniedziałek, 18 czerwca 2012 | linkuj pewnie wiele pięknych zdjęć zrobiłaś ...może jeszcze uda się coś zrobić ? też miałam ochotę skoczyć w tamte strony ..ale nie w tym tempie ....sama się niebawem wybiorę ! :)))
sikorski33
| 15:32 poniedziałek, 18 czerwca 2012 | linkuj Ja często robię zdjęcia komórką.Warunek,musi być słoneczna pogoda. Setki u Ciebie jak na zwołanie,gratuluję kondycji.
Pozdrawiam:)
alistar
| 15:07 poniedziałek, 18 czerwca 2012 | linkuj Masz, Kobieto, kondycję!... :)
srk23
| 13:57 poniedziałek, 18 czerwca 2012 | linkuj Przyznam Ci 100% rację, w tym wypadku miałaś naprawdę sprawdzonych wspaniałych kompanów do jazdy, z którymi niemożna się nudzić, na których można polegać w przypadku awarii rowerowej, z którymi połyka się kilometry wcale tego nie odczuwając, ale takich kompanów na BS i RS jest wielu, bo my jesteśmy pozytywnie zgrana paczka :)
lukasz78
| 13:13 poniedziałek, 18 czerwca 2012 | linkuj Jednym słowem romantyczne lato w NRD :)
monter61
| 11:59 poniedziałek, 18 czerwca 2012 | linkuj Jest to żałobna brzoza Macierewicza ;) a tak serio brzoza brodawkowata purpurowa http://www.pinus.net.pl/opis.php?id=535&imgno=0
Z tym piachem nie było tak tragicznie :)
Małgosiu Twoje wnuki nie uwierzą że ich babci śmigała rowerem po niemieckim poligonie
mimoza15
| 09:19 poniedziałek, 18 czerwca 2012 | linkuj dystans , godny rowerzystki, gratulacje
jotwu
| 07:33 poniedziałek, 18 czerwca 2012 | linkuj Jednak określenie "dystans zacny" przyjmuję jako wyraz Twojej skromności. Średnia długość Twoich wycieczek rzuca na kolana. Skąd zacna dzieweczko masz na to siły, bo przecież dopiero co wróciłaś z namiotowej eskapady ?
rowerzystka
| 22:32 niedziela, 17 czerwca 2012 | linkuj Masz rację Marku, ale czasami lubię wrócić do niektórych wycieczek, zwłaszcza tych dłuższych i jeszcze raz ją "przeżyć". Trudno się mówi :/
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!