Wyjęci spod cywilizacji - dzień I | rowerzystka.bikestats.pl Rowerkiem przez świat...

Rowerzystki


avatar Małgośka mówią mi, a moja ksywka na tym blogu rowerowym to "rowerzystka" z miasteczka Przecław k/Szczecina. Odkąd prowadzę tego bloga przejechałam 14867.64 kilometrów, w tym 1257.25 po piachu i błocie. Moja średnia..., to średnia fotograficzna, jeżdżę raczej turystycznie, by podziwiać piękny świat, robić fotki lub filmy, a potem pokazać to wszystko Wam. Prócz jazdy na rowerze mam jeszcze inne ulubione dyscypliny sportowe jak: taniec, bieganie i wszelkie inne gimnastyki ciała :). Acha, nie pokonuję dystansów powyżej 150 km..., tak..., tak było jeszcze nie tak dawno..., cóż..., czasy się trochę zmieniły i moje możliwości też, ale za to nie dbam o statystki, nie potrzebne mi to ;) Więcej o mnie


linijka


linijka


Moja aktywność

linijka

linijka


Kiedy i ile :)

linijka

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

FoLandy





FoDeszczówkę należy wziąć?

linijka

wakacje 2012Pogoda w Polsce na stronę




Moi ulubieńcy :)

linijka





Zaliczyłam gminy

    Zalicz gmine








FoKto u mnie gości?

linijka





Takie tam statystyki...

linijka

Wykres roczny blog rowerowy rowerzystka.bikestats.pl




FoFotki...

linijka









No popatrz..., kogo tu nie było?

linijka

free counters
  • DST 101.09km
  • Teren 10.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wyjęci spod cywilizacji - dzień I

Czwartek, 7 czerwca 2012 · dodano: 12.06.2012 | Komentarze 22

Prognozy pogody nie były zachęcające na zbliżający się, dłuższy weekend. Przez ostatnie dwa dni, powoli szykowałam się do wyjazdu. Celem było pobuszowanie w okolicach Ińska i Drawska Pomorskiego. Zamierzaliśmy zwiedzić tereny położone daleko od główniejszych dróg, w bliskiej odległości jezior, rzek i lasów. Miał to być totalny odpoczynek od cywilizacji. Decyzja o wyjeździe nastąpiła w środę wieczorem, z warunkiem, że w razie intensywnych opadów, po prostu wracamy do domu. Mieliśmy rowerować w promieniu ok 100 km od Szczecina.
Objuczywszy swego rumaka, wyruszyłam z domu ok. 10.00.



Spotykamy się na Moście Długim. Podążamy w kierunku Dąbia, po drodze mijamy Sylwka i Edytkę, którzy rodzinnie z sakwami i z przyczepką, jadą rowerkami też zwiedzać świat :)

Teleportacja przez Kanał La Manche??? Nie, to Dąbie...



Dalej Wielgowo i lasem w kierunku Niedźwiedzia i Reptowa...,





Przejazd kolejowy, jak to przejazd, niby nic ciekawego...



...ale jadąc po zmroku, zastanawiałabym się, dlaczego wciąż jest zamknięty





Makowa górka...



Wjeżdżamy w las...,



...a tutaj niespodzianka, jakimś cudem zamiast w Sownie, znajdujemy się w... Miedwiecku...



Cóż..., trzeba zweryfikować plany. Jak później się okazało, nasze błogie nastawienie do wycieczki, ciszy itd. nieraz nakazuje nam weryfikować dzienny cel :)). Dobrze, że dach nad głową mamy przy sobie i nie musimy dokładnie dokądś zmierzać, czy też się spieszyć.

Mijamy Stargard...,



...na który obiecałam sobie przeznaczyć cały dzień...,



...bo jest tu co zwiedzać :)







Nasz kierunek to Pęzino, gdzie znajduje się późnogotycki kościół Wniebowzięcia NMP z XV-XVI w., przebudowany w XX w., posiada ozdobny szczyt oraz renesansowe epitafia.



Rzeka Krąpiel



Tutaj znajdujemy też duży zamek. Dokładne informacje o tym pięknym zabytku, który jest obecnie w prywatnych rękach, można znaleźć na tej stronie. Klika fotek z Pęzina.







Majątek musiał być duży...

















Dale jedziemy sobie (przynajmniej tak myślimy) do Tarnowa. Jakież jest nasze zdziwienie, gdy widzimy tablicę... :))))



Nie znalazłam dużo informacji o kościele, doczytałam jednak z czasy jego budowy to XV w. Z 1822 r. pochodzi informacja o ewangelickiej parafii w Brudzewicach pod patronatem królewskim, do której należało 113 mórg gruntu, roczny czynsz z dzierżawy gospodarstwa parafialnego – w 1813 r. wynosił on ponad 131 talarów. Późnogotycką kamienną świątynię salową wzniesiono w XV w. a w 1807 r. gruntownie przebudowano i na nowo wyposażono.



Z XIX w. pochodzi drewniana dzwonnica kozłowa postawiona przy kościele. Obecnie jest to filialny kościół rzymsko – katolicki.



Bardzo ładny bliźniak



Dzisiejsze tereny bez przewyższeń, pogoda sprzyja, po drodze mieliśmy tylko chwilowy deszcz, nie ma wiatru zbytniego, a temperatura ok 20 st.



Na drodze pusto...



...jednak na chwilę musimy wjechać na krajową 10, by dojechać do Suchania. Mimo świątecznego dnia, mija nas kilka samochodów ciężarowych. Dobrze, że to tylko kilka kilometrów. Suchań







W końcu docieramy do Tarnowa :)), a dalej w kierunku Dobrzan.



Szadzko



Cisza, spokój, tylko ptaki zakłócają ciszę...,



...gdyby jeszcze nasze drogi były bardziej gładkie...





Dobrzany







Mijany krajobraz coraz częściej przyozdobiony jest stawami, jeziorkami...





Mijamy Grabnicę, zbliżamy się do Krzemienia. Tutaj podejmujemy decyzję, by rozpocząć poszukiwania miejscówki na nocleg, nad Jeziorem Krzemień



Powoli objeżdżamy jezioro, droga wiedzie przez las





Za nami 101 km. Czas najwyższy na odpoczynek.



Miejsce znaleźliśmy przy malutkiej plaży, a wokół tylko las :). Rozbijamy namioty, jemy ostatnie kanapki.



Teraz mamy chwilę na odpoczynek przy odgłosach natury, wypijamy spokojnie po piwie.





Rano czeka nas nowa przygoda ;)

Szczecin - DAbie - Wielgowo - Niedźwiedź - Reptowo - Miedwiecko - Morzyczyn - Stargard - Ulikowo - Pęzin - Barzkowice - Brudzewice - Suchań - Tarnowo - Szadzko - Dobrzany - Grabnica - Krzemień
Kategoria 2012, 2012-sakwy



Komentarze
rowerzystka
| 19:39 piątek, 15 czerwca 2012 | linkuj Wcale się nie dziwię Wasze reakcji, bo sama sobie już zazdroszczę, że byłam tam, ale już nie jestem (trochę przekombinowałam chyba:)))
giorginio12
| 20:24 czwartek, 14 czerwca 2012 | linkuj Fajny pomysł na spędzenie czasu w super okolicach :)
Bardzo chciałbym być na waszym miejscu :))
tunislawa
| 18:51 czwartek, 14 czerwca 2012 | linkuj jak ja lubię tamte tereny ! A spać w namiocie - uwielbiam ! Więc bardzo wam zazdroszczę wypadu ! :)
Jana
| 17:32 czwartek, 14 czerwca 2012 | linkuj super wyprawa !!!
jarrek-removed
| 10:56 czwartek, 14 czerwca 2012 | linkuj podziwiam!!!

p.s.
póła z zazdrości opada mi na piach :-(
rowerzystka
| 08:00 czwartek, 14 czerwca 2012 | linkuj To był wspaniały czas, dawno już tak nie wypoczęłam od całego zamieszania w tym naszym świecie :)
iskiereczka74
| 21:07 środa, 13 czerwca 2012 | linkuj Nawet się zastanawiałem przez chwilę, czy się miniemy, ale potem doszedłem do wniosku, że pewnie wystartowaliście wcześniej...a tu proszę "góra z górą..." itd.

Miło było Was spotkać "w drodze" :-)
Pozdrower-y

edith & syl
angelino
| 20:22 środa, 13 czerwca 2012 | linkuj Ahoj przygodo!
jotwu
| 19:42 środa, 13 czerwca 2012 | linkuj Co prawda dość długo trzeba było czekać na Twój kolejny wpis ale warto było. Podobnie jak @dornfeld zwiedzasz okolice Szczecina w promieniu ca 100 km, dokumentujesz wycieczki nie tylko serią zdjęć ale i nie szczędząc związanych z nimi informacjami. Bardzo mi się podoba takie racjonalne wykorzystywanie roweru.
srk23
| 17:59 środa, 13 czerwca 2012 | linkuj To teraz wiem dlaczego nie byłaś z nami na Tour De Natur, i od razu powiem że zazdroszczę...to jest dopiero przygoda,
akacja68
| 17:05 środa, 13 czerwca 2012 | linkuj Super, my musimy poczekać do wakacji i urlopu.
wojtasroweras
| 16:43 środa, 13 czerwca 2012 | linkuj bardzo ciekawy wypad! :)
benasek
| 12:08 środa, 13 czerwca 2012 | linkuj Mógłbym miesiąc i dłużej tak jeździć...
ememka
| 09:22 środa, 13 czerwca 2012 | linkuj Bardzo fajna wycieczka i super plaskie tereny;)
Kajman
| 06:53 środa, 13 czerwca 2012 | linkuj O! Zapowiada się świetna relacja z wyprawy:)
Mania
| 06:34 środa, 13 czerwca 2012 | linkuj super wycieczka,extra fotki ,fajne miejsca,woda i las...tyle wspaniałosci na 2 kolkach:))pozdrawiam serdecznie!!!!
mimoza15
| 21:29 wtorek, 12 czerwca 2012 | linkuj wow !!!!! super wycieczka i to po polskiej ziemi i spanie w namiocie........ fajna fotorelacja, świetnie sie czyta
grigor86
| 21:25 wtorek, 12 czerwca 2012 | linkuj Marzy mi się wyprawa wielodniowa z sakwami i namiotem....
michuss
| 21:15 wtorek, 12 czerwca 2012 | linkuj Świetny pomysł! Gratulacje. :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!