Po cywilnemu do Szczecina | rowerzystka.bikestats.pl Rowerkiem przez świat...

Rowerzystki


avatar Małgośka mówią mi, a moja ksywka na tym blogu rowerowym to "rowerzystka" z miasteczka Przecław k/Szczecina. Odkąd prowadzę tego bloga przejechałam 14867.64 kilometrów, w tym 1257.25 po piachu i błocie. Moja średnia..., to średnia fotograficzna, jeżdżę raczej turystycznie, by podziwiać piękny świat, robić fotki lub filmy, a potem pokazać to wszystko Wam. Prócz jazdy na rowerze mam jeszcze inne ulubione dyscypliny sportowe jak: taniec, bieganie i wszelkie inne gimnastyki ciała :). Acha, nie pokonuję dystansów powyżej 150 km..., tak..., tak było jeszcze nie tak dawno..., cóż..., czasy się trochę zmieniły i moje możliwości też, ale za to nie dbam o statystki, nie potrzebne mi to ;) Więcej o mnie


linijka


linijka


Moja aktywność

linijka

linijka


Kiedy i ile :)

linijka

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

FoLandy





FoDeszczówkę należy wziąć?

linijka

wakacje 2012Pogoda w Polsce na stronę




Moi ulubieńcy :)

linijka





Zaliczyłam gminy

    Zalicz gmine








FoKto u mnie gości?

linijka





Takie tam statystyki...

linijka

Wykres roczny blog rowerowy rowerzystka.bikestats.pl




FoFotki...

linijka









No popatrz..., kogo tu nie było?

linijka

free counters

Po cywilnemu do Szczecina

Niedziela, 5 lutego 2012 · dodano: 05.02.2012 | Komentarze 23

Jak już pisałam wpis wcześniej, akumulator odmówił mi posłuszeństwa. Podłączyłam więc wczoraj rzecz martwą do prostownika, celem uzdrowienia go choć na chwilę. Dziś jednak miałam spotkanie z klientką, cóż..., tak się składa, że czasami muszę popracować też w weekendy... :(. Na samą myśl, że musiałabym pojechać autobusem (akumulator jeszcze się uzdrawia, a mrozy nie ustępują)... .
Wybieram więc opcję optymalną, nie jestem uzależniona od środków komunikacji miejskiej, co to albo przyjedzie, albo nie..., akumulator mi nie wysiądzie (chyba że właścicielka nie da rady i zamarznie... ;)) i pewnie jeszcze bym kilka powodów znalazła, ale te mi wystarczają, no może jeszcze moja cykloza....
Tak więc wsiadłam na rowerek i kierunek Szczecin...




Chodniki odśnieżone (ścieżka rowerowa też, ta znajduje się po drugiej stronie ulicy, nie lubię nią jeździć, bo jest dużo przejść ze światłami, wolę tę stronę k. cmentarza :))
W biurze zostawiam rower i udaję się na spotkanie. Potem krótka rundka po mieście, oczywiście rowerkiem.

Tzw. Deptak Bogusława. Odnowione kamieniczki pięknie się prezentują. Szczecin pięknieje z dnia na dzień :)






Plac Zgody



Dziś krótko..., zimno... . Ubranie cywilne w taki mróz... to trochę za mało. Niby nie zmarzły mi dłonie, czy stopy ale..., spodnie jeansowe i pod spodem spodnie termoaktywne to nie ten zestaw. Ręce wyciągnięte z rękawic szybko marzną. Na samą myśl nie chce mi się robić fotek :/

Ogródki działkowe przed cmentarzem




Miejmy nadzieję, że zima szybko odpuści :)


Komentarze
sikorski33
| 09:00 sobota, 11 lutego 2012 | linkuj Rower jest zawsze niezawodny, no i mróz mu nie straszny. Wreszcie macie zimę;)
Pozdrawiam
rowerzystka
| 22:22 piątek, 10 lutego 2012 | linkuj Z przewodnikiem poczekam, aż Szczecin w większym stopniu nabierze kolorów mojego optymizmu ;)
benasek
| 22:13 piątek, 10 lutego 2012 | linkuj Powinnaś zacząć pisać przewodnik po Szczecinie... Ja go z pewnością kupię!
rowerzystka
| 22:23 środa, 8 lutego 2012 | linkuj Kochani dziękuję :) i zapraszam do Szczecina :))
lukasz78
| 09:39 wtorek, 7 lutego 2012 | linkuj Aż mnie zaczęło korcić, aby pojechać kiedyś rowerem do Szczecina, od siebie w 4 dni powinienem dojechac :)
michuss
| 07:07 wtorek, 7 lutego 2012 | linkuj Ładny ten Szczecin na Twoich zdjęciach. ;)
anwi
| 07:07 wtorek, 7 lutego 2012 | linkuj Dawno nie byłam w Szczecinie, bardzo dawno. Fotki świetne, urokliwy deptak z zegarem.
rowerzystka
| 19:58 poniedziałek, 6 lutego 2012 | linkuj Mówisz Łukasz tanie wina..., cóż..., nie jestem w temacie :/
Grzegorzu dziękuję za podpowiedź i prawdę powiedziawszy tak zrobiłam, ale na razie bez prostownika.
James77
| 15:08 poniedziałek, 6 lutego 2012 | linkuj jeżeli masz możliwość to na bardzo mroźne noce trzymaj akumulator w ciepłym pomieszczeniu, najlepiej jeszcze pod prostownikiem (najlepiej automatycznym/bezobsługowym), rano wkładasz do auta i przy -30 musi odpalić.
BTW fajne fotki, jak zwykle :)
lukasz78
| 12:06 poniedziałek, 6 lutego 2012 | linkuj "A ja kocham tanie wina, tanie wina ze Szczecina..." - taka kibicowska przyśpiewka z dawnych lat mi się przypomniała :) Robią u Was tanie wina?
rowerzystka
| 08:36 poniedziałek, 6 lutego 2012 | linkuj Nie Januszu, jedynym portalem jest BS, który i tam zajmuje mi sporo czasu. Wrzucam fotki na picassę ale je rzadko udostępniam.
Aniu to fakt :)
akacja68
| 08:02 poniedziałek, 6 lutego 2012 | linkuj Masz rację, Szczecin zmienia się w oczach.
jotwu
| 07:15 poniedziałek, 6 lutego 2012 | linkuj Swoją wirtualną znajomość -Tunię - poznałem poprzez Fotosik, gdzie zaciekawiła mnie swoimi fotkami ze znanych okolic Szczecina, a że Ty z pasją i ze smakiem utrwalasz uroki Szczecina więc zadam pytanie czy może także publikujesz swe zdjęcia w jakimś fotograficznym portalu - chętnie bym tak zaglądał ?
rowerzystka
| 20:00 niedziela, 5 lutego 2012 | linkuj @Nefre, @siwobrodemu chodziło o dosłowny wygląd Szczecin. Pokutuje opinia, że w tym mieście nic się nie dzieje :)
Nefre
| 19:55 niedziela, 5 lutego 2012 | linkuj Krajobrazy się zmieniają dzięki białemu puchowi:))))
rowerzystka
| 19:24 niedziela, 5 lutego 2012 | linkuj @fatal1ty dziękuję
Mirku, jak to mówią "służba nie drużba" ale jednak szkoda :(
Paweł, zobacz, jaki to świat mały :)
@siwobrody albo bardzo żyjesz przeszłością, albo dawno nie byłeś w Centrum ;)
siwobrody
| 19:17 niedziela, 5 lutego 2012 | linkuj Nie wiem jak robisz te zdjęcia.
Gdyby nie opisy to wcale bym nie myślał że to Szczecin.
Misiacz
| 19:05 niedziela, 5 lutego 2012 | linkuj Ostatnie zdjęcie: brama na działki mojego taty :).
srk23
| 18:52 niedziela, 5 lutego 2012 | linkuj Dzisiaj ja także zapragnąłem poszaleć rowerem na śniegu, ale ranny telefon z pracy nie dał mi złudzeń, że z jazdy nici :(
rowerzystka
| 18:22 niedziela, 5 lutego 2012 | linkuj @grigor86 Królowa Śniegu chyba zawitała w końcu w całej Polsce
@Dario dziękuję. 4.30...? :( Ciekawe, jaka będziesz miał temperaturę na powietrzu. Na samą myśl robi mi się zimno :). Ale jak to mówią, do jeżdżących bikestatowiczów świat należy :))
Dario
| 18:15 niedziela, 5 lutego 2012 | linkuj Rzeczywiście piękne miasto i piękne zdjęcia. Bardzo mi się podobają. A ja jutro o 4:30 do pracy rowerkiem. 10 km. Ford też mi zamarzł.
grigor86
| 18:15 niedziela, 5 lutego 2012 | linkuj W Poznaniu też już biało.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!