Jaka to pora roku...? | rowerzystka.bikestats.pl Rowerkiem przez świat...

Rowerzystki


avatar Małgośka mówią mi, a moja ksywka na tym blogu rowerowym to "rowerzystka" z miasteczka Przecław k/Szczecina. Odkąd prowadzę tego bloga przejechałam 14867.64 kilometrów, w tym 1257.25 po piachu i błocie. Moja średnia..., to średnia fotograficzna, jeżdżę raczej turystycznie, by podziwiać piękny świat, robić fotki lub filmy, a potem pokazać to wszystko Wam. Prócz jazdy na rowerze mam jeszcze inne ulubione dyscypliny sportowe jak: taniec, bieganie i wszelkie inne gimnastyki ciała :). Acha, nie pokonuję dystansów powyżej 150 km..., tak..., tak było jeszcze nie tak dawno..., cóż..., czasy się trochę zmieniły i moje możliwości też, ale za to nie dbam o statystki, nie potrzebne mi to ;) Więcej o mnie


linijka


linijka


Moja aktywność

linijka

linijka


Kiedy i ile :)

linijka

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

FoLandy





FoDeszczówkę należy wziąć?

linijka

wakacje 2012Pogoda w Polsce na stronę




Moi ulubieńcy :)

linijka





Zaliczyłam gminy

    Zalicz gmine








FoKto u mnie gości?

linijka





Takie tam statystyki...

linijka

Wykres roczny blog rowerowy rowerzystka.bikestats.pl




FoFotki...

linijka









No popatrz..., kogo tu nie było?

linijka

free counters
  • DST 37.80km
  • Czas 02:22
  • VAVG 15.97km/h
  • Sprzęt Łunibajczyk
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jaka to pora roku...?

Sobota, 5 listopada 2011 · dodano: 05.11.2011 | Komentarze 17



























































































Dzisiaj nietypowa wycieczka, zazwyczaj kwiatów szuka się na wiosnę lub w pełni lata. Ja wyruszyłam na poszukiwanie kwitnącej jesieni. Jak sami zauważyliście, dość spora uzbierała się kwitnąca kolekcja.

Już przy samym końcu mojej dzisiejszej przygody z kwiatkami, gdy w Schwennenz kierowałam się na Ladenthin, na rozstaju dróg zauważyłam rodzinkę Państwa Misiaczów wraz z seniorem Misiaczem, którzy debatowali, jaką drogą mają wracać do domu. Po krótkiej chwili razem ruszyliśmy w kierunku Warnika, gdzie Senior Misiacz skręcił na Stobno, a my już w trójkę pojechaliśmy do Warzymic, skąd ja już bliziutko mam do Przecławia, a Państwo Misiaczowie pojechali dalej do Szczecina.

Pogoda dzisiaj cudowna, ale pokąd słoneczko świeciło. Później szybko zrobiło się chłodno. Jedyny mankamentem był wiatr, który mi mocno dziś utrudniał fotografowanie makro :(.

Kategoria 2011, Kwiaty



Komentarze
rowerzystka
| 22:40 piątek, 25 listopada 2011 | linkuj Bociany tej wiosny zaspały ;)
rowerzystka
| 21:07 niedziela, 6 listopada 2011 | linkuj Może jednak ta wiosna, bez tej zimy...
Nefre
| 20:56 niedziela, 6 listopada 2011 | linkuj Piękna kolekacja "jesiennych" kawiatków, wczoraj kiedy jechałam z lotniska- widziałam całe pole takich białych kwiatków - szook - ale oko cieszy:)))))
rowerzystka
| 20:32 niedziela, 6 listopada 2011 | linkuj Miejmy nadzieje :)
srk23
| 20:29 niedziela, 6 listopada 2011 | linkuj Nawet dzisiaj pogoda udowodniła, że zima chyba tak szybko nie przyjdzie.
rowerzystka
| 07:29 niedziela, 6 listopada 2011 | linkuj benasek może faktycznie zima nie będzie sroga, albo nastąpi troszkę później
Paweł wiem, troszkę żartuje :))
Misiacz
| 23:29 sobota, 5 listopada 2011 | linkuj Tunia jak zwykle przesadza, miałem po prostu otwarte kilka okien znajomych z BS, czytałem Twój wpis, a potem chciałem się wpisać, ale kliknęła mi się nie ta zakładka i tyle...
benasek
| 23:23 sobota, 5 listopada 2011 | linkuj Może zima w tym roku nie przyjdzie? Albo może tylko nocami będzie? Wszystko na tym świecie się zmienia, to dlaczego by miały pory roku być ciągle takie same?
rowerzystka
| 21:53 sobota, 5 listopada 2011 | linkuj Oj wiedziałam, że moje szczegółowe poszukiwania kwitnącej jesieni, wywołają szok u niektórych :))
sikorski33
| 21:47 sobota, 5 listopada 2011 | linkuj Normalnie szok! Ja tam dzisiaj nie widziałem żadnych kwiatów.
Pozdrawiam:)
angelino
| 21:42 sobota, 5 listopada 2011 | linkuj Najpierw myślałem, że to album z pamiątkami lata, takie sentymentalne podsumowanie. Zdjęcia dodają otuchy.
rowerzystka
| 21:29 sobota, 5 listopada 2011 | linkuj Paweł pisze, że z pominięciem zimy, więc śniegu nie będzie :))
Paweł się pomylił, a w czym? Czemu jesteśmy podobne?
tunislawa
| 21:27 sobota, 5 listopada 2011 | linkuj już wiem , ze Paweł nas pomylił ...ale nie dziwota ....takie podobne jesteśmy , nie ? A kwiaty niesamowite ....szkoda ,żeby na nie śnieg padał , nie ?
rowerzystka
| 21:09 sobota, 5 listopada 2011 | linkuj Sama, po powrocie do domu i wrzuceniu fotek na komputer, byłam lekko zdziwiona :))
jotwu
| 21:00 sobota, 5 listopada 2011 | linkuj Nie ukrywam, że kolekcja kwiatów jest wręcz wiosenna i jak tu nie cieszyć się TAKĄ jesienią ?
Misiacz
| 20:58 sobota, 5 listopada 2011 | linkuj Dobrze, że wiosna nadeszła z pominięciem zimy ;)))
Niedługo na drodze Będargowo - Warnik będą rosły palmy :P
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!