Szlakiem Bielika wspak | rowerzystka.bikestats.pl Rowerkiem przez świat...

Rowerzystki


avatar Małgośka mówią mi, a moja ksywka na tym blogu rowerowym to "rowerzystka" z miasteczka Przecław k/Szczecina. Odkąd prowadzę tego bloga przejechałam 14867.64 kilometrów, w tym 1257.25 po piachu i błocie. Moja średnia..., to średnia fotograficzna, jeżdżę raczej turystycznie, by podziwiać piękny świat, robić fotki lub filmy, a potem pokazać to wszystko Wam. Prócz jazdy na rowerze mam jeszcze inne ulubione dyscypliny sportowe jak: taniec, bieganie i wszelkie inne gimnastyki ciała :). Acha, nie pokonuję dystansów powyżej 150 km..., tak..., tak było jeszcze nie tak dawno..., cóż..., czasy się trochę zmieniły i moje możliwości też, ale za to nie dbam o statystki, nie potrzebne mi to ;) Więcej o mnie


linijka


linijka


Moja aktywność

linijka

linijka


Kiedy i ile :)

linijka

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

FoLandy





FoDeszczówkę należy wziąć?

linijka

wakacje 2012Pogoda w Polsce na stronę




Moi ulubieńcy :)

linijka





Zaliczyłam gminy

    Zalicz gmine








FoKto u mnie gości?

linijka





Takie tam statystyki...

linijka

Wykres roczny blog rowerowy rowerzystka.bikestats.pl




FoFotki...

linijka









No popatrz..., kogo tu nie było?

linijka

free counters
  • DST 46.66km
  • Teren 20.00km
  • Czas 03:18
  • VAVG 14.14km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Łunibajczyk
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szlakiem Bielika wspak

Wtorek, 1 listopada 2011 · dodano: 01.11.2011 | Komentarze 21

Dziś ponownie Szlak Orła Bielika, lecz tym razem wspak. Razem z Anią i Łukaszem, którzy do Przecławia dotarli na 11.00 wyruszyliśmy do Tuni na kawę i przy okazji spróbować pysznego ciasta z jabłkami upieczonego przez Łukasza. Część jednak tego cista zostawiliśmy sobie na drogę, bo to wiadomo, kalorie przy takiej wycieczce spalane są w znacznym stopniu ;)
By ominąć drogi pełne samochodów, pojechaliśmy już dobrze znanymi szlakami przez Pommelen, Rosow, Neurohlitz i dalej już przed naszym Pargowem zjechaliśmy nad Odrę by przez las wjechać na wspomniemy w tytule szlak.

Oczywiście dobraliśmy się do jabłonek w okolicach Pommelen :)




Małe fotograficzne co-nie-co z trasy





:)))))))



Farma Danieli w Neurohlitz





Teraz przygotowania do sesji zdjęciowej na tle...



...tego widoku...,



a następnie zjazd nad Odrę...



...i dalsze sesje :)



Oczywiście po drodze dalej wspaniałe, jesienne widoki









W okolicach Kamionek zajechaliśmy nad brzeg Odry...,



...gdzie znajdował się jeden z kilku punktów postojowych by zabrać się do wspomnianej wcześniej tarty z jabłkami.



Pośpiech w konsumpcji był tu wskazany bo sami widzicie...



Małe co-nie-co



Dalej to już kierunek Moczyły (tym razem je ominęliśmy) i Siadło Dolne
















Po minięciu Siadła Dolnego, pożegnaliśmy się wszyscy, ja z Tunią pojechałam przez Siadło Górne do drogi na Kołbaskowo-Przecław, gdzie każda z nas obrała swój kierunek, zaś Ania z Łukaszem skierowali swe jednoślady w kierunku Kurowa.
Wycieczka wspaniała, temperatura właściwie późno letnia, a przy tym piękne, jesienne widoki i doborowe towarzystwo, no i ta tarta... :))))))
Kategoria 2011



Komentarze
nagast
| 21:23 środa, 9 listopada 2011 | linkuj O kurcze, tutaj to jest dopiero kolorowo! :) Daniele super!
rowerzystka
| 21:50 sobota, 5 listopada 2011 | linkuj angelino wsiadaj na rower i przybywaj do nas :))
angelino
| 21:44 sobota, 5 listopada 2011 | linkuj Pięknie się tam bawicie, aż zazdroszczę.
rowerzystka
| 20:29 sobota, 5 listopada 2011 | linkuj :)
akacja68
| 20:28 sobota, 5 listopada 2011 | linkuj Jesień mamy piękną tego roku. A w Twoim obiektywie jest jeszcze piękniejsza...
rowerzystka
| 21:19 czwartek, 3 listopada 2011 | linkuj :)
Ciasto było rzeczywiście wielką atrakcją tej wycieczki
rowerzystka
| 08:10 czwartek, 3 listopada 2011 | linkuj Jurku nie wierzę, że nie wiesz... ;)
Zazwyczaj w tym samym miejscu :)
prim8
| 08:06 czwartek, 3 listopada 2011 | linkuj Acha... a przepraszam gdzie mają wentyl?:)
rowerzystka
| 06:30 czwartek, 3 listopada 2011 | linkuj Tak, daniele to taki nadmuchiwany dodatek do fotek... ;)
prim8
| 05:28 czwartek, 3 listopada 2011 | linkuj Te daniele to wozicie ze sobą ? Mnie ganiały tylko psy :(
rowerzystka
| 20:47 środa, 2 listopada 2011 | linkuj No niezłym widokiem jest Łukasz ;)
rowerzystka
| 20:15 środa, 2 listopada 2011 | linkuj Musiała być Teresko przyjechać w piętek, by w sobotę pozwiedzać, a w niedzielę wrócić do siebie
mimoza15
| 19:04 środa, 2 listopada 2011 | linkuj Piękna wycieczka, zdjęcia cudne. Mam wielka ochote tam pojeździć ale to juz może w przyszłym roku , teraz juz dzień za krótki a ja mam troszke za daleko
rowerzystka
| 17:27 środa, 2 listopada 2011 | linkuj Kochani dziękuję :)))
Nefre
| 15:55 środa, 2 listopada 2011 | linkuj Zajebiste fotki - a te jelonki:))))
srk23
| 15:20 środa, 2 listopada 2011 | linkuj Nie mogę sobie darować, że tak późno odebrałem maila od Tuni (Boże, taki jabłecznik mi przepadł, i oczywiście wspaniałe towarzystwo :()
jotwu
| 14:41 środa, 2 listopada 2011 | linkuj I pomyśleć, że to wszystko w listopadzie, oby było tak jak najdłużej, amen !
robin
| 12:30 środa, 2 listopada 2011 | linkuj Ja nie mogę! ale super wycieczkę zrobiliście, skład, miejsca i zdjęcia super.
Pozdrawiam
tunislawa
| 10:16 środa, 2 listopada 2011 | linkuj mniam, mniam ! Było pięknie i ciepło ...dużo z górki ....ale i tak jakoś umęczyłam się ...a i korzonki się odezwały ...nie wiem zupełnie czemu ! :))))) Pozdrowionka dla współwycieczkowiczów ! :)))
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!