Masa Krytyczna | rowerzystka.bikestats.pl Rowerkiem przez świat...

Rowerzystki


avatar Małgośka mówią mi, a moja ksywka na tym blogu rowerowym to "rowerzystka" z miasteczka Przecław k/Szczecina. Odkąd prowadzę tego bloga przejechałam 14867.64 kilometrów, w tym 1257.25 po piachu i błocie. Moja średnia..., to średnia fotograficzna, jeżdżę raczej turystycznie, by podziwiać piękny świat, robić fotki lub filmy, a potem pokazać to wszystko Wam. Prócz jazdy na rowerze mam jeszcze inne ulubione dyscypliny sportowe jak: taniec, bieganie i wszelkie inne gimnastyki ciała :). Acha, nie pokonuję dystansów powyżej 150 km..., tak..., tak było jeszcze nie tak dawno..., cóż..., czasy się trochę zmieniły i moje możliwości też, ale za to nie dbam o statystki, nie potrzebne mi to ;) Więcej o mnie


linijka


linijka


Moja aktywność

linijka

linijka


Kiedy i ile :)

linijka

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

FoLandy





FoDeszczówkę należy wziąć?

linijka

wakacje 2012Pogoda w Polsce na stronę




Moi ulubieńcy :)

linijka





Zaliczyłam gminy

    Zalicz gmine








FoKto u mnie gości?

linijka





Takie tam statystyki...

linijka

Wykres roczny blog rowerowy rowerzystka.bikestats.pl




FoFotki...

linijka









No popatrz..., kogo tu nie było?

linijka

free counters
  • DST 21.87km
  • Sprzęt Kropka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Masa Krytyczna

Piątek, 28 października 2011 · dodano: 28.10.2011 | Komentarze 15

Dzisiejsza Masa Krytyczna poświęcona była Śródmieściu.



Przed 18.00 dojechałam na Pl.Lotników, była tam już cała ekipa z BS i RS oraz wiele innych osób biorących udział w przejeździe uliczkami Śródmieścia Szczecina.





Zanim wyruszyliśmy, zebrano nakrętki dla chorego Adriana.



Czas rozpocząć przejazd



Po prawej Galeria Kaskada :)



Przejazd ulicami Szczecina odbył się w bardzo wolnym tempie, przez co rozmowom nie było końca :). Na koniec, już na Pl. Lotników, poznałam jednego z członków Jantarowych Szlaków - bardzo miły Pan. Chyba kiedyś wybiorę się z nimi na rowerową wycieczkę :)).
Jeszcze tylko długa chwila rozmów, pożegnań...




...i zbiorowa fotka :)



Po masie odprowadziłam Tunię do Lidla, gdzie miała samochód i dalej już sama popedałowałam do Przecławia.


Komentarze
rowerzystka
| 22:24 sobota, 29 października 2011 | linkuj Podobno na BS ma być przycisk "Lubię to"... :))
Misiacz
| 22:20 sobota, 29 października 2011 | linkuj Rowerzystka, nie tylko Twoje...jeszcze parę innych osób mnie za to "lubi". ;)))
rowerzystka
| 21:45 sobota, 29 października 2011 | linkuj Szczecin nocą ma swój urok :)
jotwu
| 19:06 sobota, 29 października 2011 | linkuj A mnie z tego wszystkiego najbardziej podobają się nocne zdjęcia ze szczecińskich ulic, oczywiście nie wyłączając uczestników Masy Krytycznej.
rowerzystka
| 16:15 sobota, 29 października 2011 | linkuj No niech będzie już po Twojemu Miesiacz (że Ty zawsze musisz wyłapać moje literówki, które tak bardzo lubię robić :)))
Misiacz
| 15:31 sobota, 29 października 2011 | linkuj Sargath, w tym klubie wszczepili mi pierwsze układy elektroniczne, początkowo lampowe, ale potem sukcesywnie wymieniałem na układy scalone. Technika idzie naprzód :P
Misiacz
| 15:30 sobota, 29 października 2011 | linkuj Rowerzystka, podoba mi się Twoja propozycja mojej nowej ksywki ;)))
sargath
| 09:14 sobota, 29 października 2011 | linkuj Misiacz - "Wiele lat należałem do tego klubu." - dopóki nie stałeś się cyborgiem?
prim8
| 05:52 sobota, 29 października 2011 | linkuj Teraz źałuje, że odkręciłem rowerowe lampki :( .
rowerzystka
| 05:21 sobota, 29 października 2011 | linkuj Miesiacz, na pewno znasz tego pana. Co do imienia, to wiesz..., pamięć zawiodła :))
Misiacz
| 21:47 piątek, 28 października 2011 | linkuj Ciekawe, czy znam tego pana z "Jantarowych Szlaków"?
Wiele lat należałem do tego klubu.
Jak się nazywa?
robin
| 21:40 piątek, 28 października 2011 | linkuj Następna Masa to pewnie będzie już zimowa :-) Pozdrawiamy
rowerzystka
| 21:16 piątek, 28 października 2011 | linkuj Już poprawiałam :)))
rowerzystka
| 21:15 piątek, 28 października 2011 | linkuj O kurcze, to był Lidl. Widzisz, jak mnie zagadałaś ;)
tunislawa
| 21:07 piątek, 28 października 2011 | linkuj oj , oj ....do Lidla jak już ! :)))) Było naprawdę cieplutko i sympatycznie ....następna Masa , pewnie już w zaspach ....:(
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!