Szczecin nocą | rowerzystka.bikestats.pl Rowerkiem przez świat...

Rowerzystki


avatar Małgośka mówią mi, a moja ksywka na tym blogu rowerowym to "rowerzystka" z miasteczka Przecław k/Szczecina. Odkąd prowadzę tego bloga przejechałam 14867.64 kilometrów, w tym 1257.25 po piachu i błocie. Moja średnia..., to średnia fotograficzna, jeżdżę raczej turystycznie, by podziwiać piękny świat, robić fotki lub filmy, a potem pokazać to wszystko Wam. Prócz jazdy na rowerze mam jeszcze inne ulubione dyscypliny sportowe jak: taniec, bieganie i wszelkie inne gimnastyki ciała :). Acha, nie pokonuję dystansów powyżej 150 km..., tak..., tak było jeszcze nie tak dawno..., cóż..., czasy się trochę zmieniły i moje możliwości też, ale za to nie dbam o statystki, nie potrzebne mi to ;) Więcej o mnie


linijka


linijka


Moja aktywność

linijka

linijka


Kiedy i ile :)

linijka

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

FoLandy





FoDeszczówkę należy wziąć?

linijka

wakacje 2012Pogoda w Polsce na stronę




Moi ulubieńcy :)

linijka





Zaliczyłam gminy

    Zalicz gmine








FoKto u mnie gości?

linijka





Takie tam statystyki...

linijka

Wykres roczny blog rowerowy rowerzystka.bikestats.pl




FoFotki...

linijka









No popatrz..., kogo tu nie było?

linijka

free counters
  • DST 21.64km
  • Czas 01:26
  • VAVG 15.10km/h
  • Sprzęt Łunibajczyk
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szczecin nocą

Wtorek, 16 sierpnia 2011 · dodano: 16.08.2011 | Komentarze 17

Wróciłam troszkę wcześniej niż zazwyczaj z pracy, a planowałam jeszcze zaliczyć trening jogi o 20.00, więc wsiadłam na rowerek i pojechałam na Niedziałkowskiego. W drodze powrotnej zboczyłam na nową, szczecińską Starówkę, Wyszyńskiego i dalej 3 Maja, Narutowicza, Al. Piastów i do domku. Po drodze kilka fotek nocnego Szczecina.


Bazylika archikatedralna świętego Jakuba



Nowa Starówka - kamieniczki



Bazylika archikatedralna świętego Jakuba - inny kadr



Kościół św. Jana Ewangelisty



Brama Portowa - brama miejska Szczecina

Kategoria 2011, Szczecin nocą



Komentarze
rowerzystka
| 06:31 czwartek, 18 sierpnia 2011 | linkuj Kajman dziękuję Ci pięknie :)
brum w obu przypadkach mamy trochę racji :)
Kajman
| 20:43 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj Pięknie:)
rowerzystka
| 20:27 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj Brumdziękuję :)
Ja natomiast boję się sama jeździć po zmroku po pustkowiach, wolę jazdę po mieście, tam, gdzie wszystko widać i są ludzie :))
rowerzystka
| 19:05 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj :))
sargath
| 19:02 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj tak potwierdzam Szczecin to miasto nr jednen na świecie! i jest coraz lepiej! :)
rowerzystka
| 18:24 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj Marek1985 dziękuję :), a Szczecin, rzeczywiście pięknym jest miastem i do tego, w ostatnim czasie, dużo się tutaj zmienia na lepsze :)
rowerzystka
| 17:58 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj jotwu jak zawsze jesteś bardzo miły, za co serdecznie dziękuję :)
Co do pustych ulic, to nie tak do końca jest to prawdą, czekałam zawsze chwilę, aż fala aut przejedzie by zrobić fotkę. Moja komórka nie radzi sobie w słabym oświetleniu z minimalnym chociaż ruchem obiektów, więc zdjęcia wychodziły brzydkie. Ale prawdą też jest, że jazda późnym wieczorem sprawia przyjemność, dużo mniejszy ruch, światła lamp i innych oświetleń... :))
jotwu
| 17:42 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj Oglądając wieczorne zdjęcia Twoje, jak też innych miłośników roweru coraz bardziej zaczynają mnie kusić późniejsze wycieczki, oczywiście z aparatem fotograficznym. Twoje zdjęcia są tu przedniej marki. Puste ulice, feeria świateł i do tego piękne ujęcia starych obiektów. Czapki z głów !
rowerzystka
| 17:13 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj sargath i uluru dziękuję :)
DaDasik Tobie, oczywiście też dziękuję i zapraszam serdecznie do Szczecina
uluru
| 13:46 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj fantastyczne fotki, artystyczne powiedziałabym :)
DaDasik
| 09:27 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj Jak na kalkulator to całkiem ładne zdjęcia :)
Muszę się w końcu wybrać do Szczecina.
sargath
| 07:29 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj potwierdzam, ładnie wyszły fotki :)
rowerzystka
| 23:22 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj Tunia, nie wożę statywu bo mam dość duży, ręce oparłam o rower i jakoś wyszło. Zapraszam na jogę, godziny różne, więc można sobie dostosować jak komu pasuje :)
tunislawa
| 23:16 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj ale fajnie wyszły Ci zdjęcia ...miałaś statyw ? zazdroszcze ,że chodzisz na jogę ...:))))
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!