Tunia, trzej szaleni bikerzy i ja :) | rowerzystka.bikestats.pl Rowerkiem przez świat...

Rowerzystki


avatar Małgośka mówią mi, a moja ksywka na tym blogu rowerowym to "rowerzystka" z miasteczka Przecław k/Szczecina. Odkąd prowadzę tego bloga przejechałam 14867.64 kilometrów, w tym 1257.25 po piachu i błocie. Moja średnia..., to średnia fotograficzna, jeżdżę raczej turystycznie, by podziwiać piękny świat, robić fotki lub filmy, a potem pokazać to wszystko Wam. Prócz jazdy na rowerze mam jeszcze inne ulubione dyscypliny sportowe jak: taniec, bieganie i wszelkie inne gimnastyki ciała :). Acha, nie pokonuję dystansów powyżej 150 km..., tak..., tak było jeszcze nie tak dawno..., cóż..., czasy się trochę zmieniły i moje możliwości też, ale za to nie dbam o statystki, nie potrzebne mi to ;) Więcej o mnie


linijka


linijka


Moja aktywność

linijka

linijka


Kiedy i ile :)

linijka

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

FoLandy





FoDeszczówkę należy wziąć?

linijka

wakacje 2012Pogoda w Polsce na stronę




Moi ulubieńcy :)

linijka





Zaliczyłam gminy

    Zalicz gmine








FoKto u mnie gości?

linijka





Takie tam statystyki...

linijka

Wykres roczny blog rowerowy rowerzystka.bikestats.pl




FoFotki...

linijka









No popatrz..., kogo tu nie było?

linijka

free counters
  • DST 51.79km
  • Teren 3.00km
  • Czas 03:28
  • VAVG 14.94km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tunia, trzej szaleni bikerzy i ja :)

Niedziela, 31 lipca 2011 · dodano: 31.07.2011 | Komentarze 22

Umówiłam się z Tunią na wycieczkę z rana. Miałam być u niej o 9.00, lecz, jak to już w życiu bywa, byłam później. Pojechałyśmy przez Neurochlitz do Staffelde ścieżką rowerową,...



...która niebawem połączy się z nowym odcinkiem do Pargowa. Jak widać, wylano już warstwę betonu, a na resztę jeszcze poczekamy.




Wszędzie wokół albo budują drogi, albo je remontują. Jest to optymistyczny znak, będzie nam się lepiej jeździło. Droga na most z Mescherin do naszego Gryfina zamknięta, ale jeden starszy jegomość pędzący na składaczku poinformował nas, że można przejechać. My jednak nie sprawdzałyśmy bo nie tędy kierowały nas nasze plany.



Mescherin





Moje ulubione ujęcia - kwiaty spotkane gdzieś po drodze.












To ujęcie zrobione przez Tunię


W Gartz spotkałyśmy się z trójką szalonych bikerów - Z Basią, z Monter61 oraz z Misiaczem, którzy to pędzili na przeciw takim samym szaleńcom jadącym z Czech szlakiem Odra-Nysa. Wjechali ze Szzczecina 28.07.11 i już wracają. Misiacz pomachał im wtedy na pożegnanie, a teraz pędził by ich powitać



Tunia w akcji ;)





Gdyby było gdzie, to byśmy się pasły, ale woda zalała cały nasz wybieg :(





W Gartz skręciłyśmy na Hohenreinkendorf, a dalej na Tantow. Nie obyło się też bez skosztowania gruszek ulęgałek, które właściwie gotowe są do spożycia :)



Po drodze trochę widoków









Nasz dystans dzisiejszy nie najgorszy, mógłby być większy lecz ja musiałam wracać do domu. Dziękuję Ci Tunia za miłą wycieczkę i do następnego razu :)

Kategoria 2011, Kwiaty



Komentarze
rowerzystka
| 21:37 czwartek, 4 sierpnia 2011 | linkuj shrink dziękuję :) i pozdrawiam
rowerzystka
| 06:30 środa, 3 sierpnia 2011 | linkuj sargath dziękuję, a lilie pływają sobie w Gartz, zaraz k. mostku.
sikorski33 rzeczywiście, wycieczka była super, szkoda, że tak mało czasu miałam. Dziękuję
sikorski33
| 22:53 wtorek, 2 sierpnia 2011 | linkuj Wycieczka superacka a fotki jeszcze leprze:)
Pozdrawiam
sargath
| 07:59 wtorek, 2 sierpnia 2011 | linkuj foty świetne, a te lilie wodne to mega zajefajne, zdradz gdzie zostało zdjęcie zrobione, bo mam chęć też na uwieczneinie ich :)
rowerzystka
| 22:29 poniedziałek, 1 sierpnia 2011 | linkuj :)
DaDasik
| 22:03 poniedziałek, 1 sierpnia 2011 | linkuj Dobrze.... :)
Gdy braknie mi słów, to będę zostawiać uśmieszek choćby :)
Wiem jakie to miłe, gdy ktoś czyta nasze blogi i się podpisuje :]
rowerzystka
| 21:56 poniedziałek, 1 sierpnia 2011 | linkuj DaDasik gdziekolwiek zaglądasz, zostawiaj ślad, nawet niewielki, to miłe jest dla każdego, człowiek wie, że warto pisać blog, robić fotki itd...
DaDasik
| 21:51 poniedziałek, 1 sierpnia 2011 | linkuj Ach to mi jest bardzo miło :)
Zawsze zaglądam, do każdego. Choć nie zawsze zostawiam ten swój ślad. Często brak mi słów :)
rowerzystka
| 21:40 poniedziałek, 1 sierpnia 2011 | linkuj DaDasik komentuj, jak chcesz, ale zaglądaj bo miło mi, jak to zostawiasz ślad i to zawsze przyjemny :)
DaDasik
| 21:34 poniedziałek, 1 sierpnia 2011 | linkuj Nie wiem jak komentować Twoje wpisy kobietko ;]
Fajne zdjęcia, trasa i doborowe towarzystwo :)
Nie chce się powtarzać, ale lubię tu zaglądać :D
rowerzystka
| 19:45 poniedziałek, 1 sierpnia 2011 | linkuj Jochani dziękuję za miłe słowa :)
brum w trawie nie było najgorzej bo była na wale, a dodatkowo zdjęcie zrobione przed deszczem. Cieszę się, że nasze wpisy lepsze od Etopiryny pani Goździkowej :)
jotwu miło mi, że korzystasz z naszych wpisów. Po to są właśnie robione zdjęcia, mapka i opisy by zachęcić do wycieczek.
srk23 dopiero dzisiaj wyjrzało słoneczko
Nefre
| 18:41 poniedziałek, 1 sierpnia 2011 | linkuj Super wycieczka/:)))
srk23
| 17:52 poniedziałek, 1 sierpnia 2011 | linkuj Zdjęcia jak zwykle super (u Was widzę ładna pogoda a w Zakopane leje :()
jotwu
| 17:17 poniedziałek, 1 sierpnia 2011 | linkuj Nie będę powtarzał wpisu u Tuni ale jestem pod wrażeniem. Obok pięknych, jak zawsze, zdjęć dołączasz mapkę, co bardzo mi ułatwi przejechanie Waszej trasy. Pozdrawiam słonecznie.
rowerzystka
| 10:01 poniedziałek, 1 sierpnia 2011 | linkuj Misiacz wzajemnie :)
Kajman, tak, jak napisał Misiacz, w pewnym sensie umówione :). Wyjaśnienie u Misiacza w ostatnim wpisie.
Misiacz
| 08:06 poniedziałek, 1 sierpnia 2011 | linkuj Kajman, nie do końca przypadkowe, ale to w relacji, którą próbuję stworzyć. ;)
Kajman
| 06:22 poniedziałek, 1 sierpnia 2011 | linkuj Spotkanie przypadkowe?
Misiacz
| 22:24 niedziela, 31 lipca 2011 | linkuj Dziękujemy za miłe spotkanie :)
rowerzystka
| 22:12 niedziela, 31 lipca 2011 | linkuj Dzięki :))
tunislawa
| 21:55 niedziela, 31 lipca 2011 | linkuj dzięki za piękną wycieczkę ! Zdjęcia masz superzaste ! :)))
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!