...wpadłam w zakupowe szaleństwo | rowerzystka.bikestats.pl Rowerkiem przez świat...

Rowerzystki


avatar Małgośka mówią mi, a moja ksywka na tym blogu rowerowym to "rowerzystka" z miasteczka Przecław k/Szczecina. Odkąd prowadzę tego bloga przejechałam 14867.64 kilometrów, w tym 1257.25 po piachu i błocie. Moja średnia..., to średnia fotograficzna, jeżdżę raczej turystycznie, by podziwiać piękny świat, robić fotki lub filmy, a potem pokazać to wszystko Wam. Prócz jazdy na rowerze mam jeszcze inne ulubione dyscypliny sportowe jak: taniec, bieganie i wszelkie inne gimnastyki ciała :). Acha, nie pokonuję dystansów powyżej 150 km..., tak..., tak było jeszcze nie tak dawno..., cóż..., czasy się trochę zmieniły i moje możliwości też, ale za to nie dbam o statystki, nie potrzebne mi to ;) Więcej o mnie


linijka


linijka


Moja aktywność

linijka

linijka


Kiedy i ile :)

linijka

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

FoLandy





FoDeszczówkę należy wziąć?

linijka

wakacje 2012Pogoda w Polsce na stronę




Moi ulubieńcy :)

linijka





Zaliczyłam gminy

    Zalicz gmine








FoKto u mnie gości?

linijka





Takie tam statystyki...

linijka

Wykres roczny blog rowerowy rowerzystka.bikestats.pl




FoFotki...

linijka









No popatrz..., kogo tu nie było?

linijka

free counters
  • Temperatura 4.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

...wpadłam w zakupowe szaleństwo

Czwartek, 17 marca 2011 · dodano: 17.03.2011 | Komentarze 5

Dziś od rana jest mokro, szaro i ponuro. Jako, ze jestem kobietą i w pewnych chwilach pragnę poprawić sobie humor za pomocą zakupowarictwa, poszłam do Lidla bo w gazetce dużo rowerowych ofert pokazało się . Zakupiłam więc bieliznę rowerową, 2 koszulki rowerowe i 2 pary spodni rowerowych. Wszystko było w bardzo rozsądnych cenach.
Prawda, że ten komplecik całkiem niezły.
Zakupowe szaleństwo © rowerzystka


Ta koszulka bardziej pospolita ale pomyślałam sobie, że na pewno przyda się na letni sezon
Koszulka i spodnie rowerowe © rowerzystka


Miałam zamiar zaopatrzyć się w kask, ale jakiś przyjemny Pan doradził mi, jak mam go wybierać i okazało się, że ten akurat model nie odpowiada mi, za bardzo czuję go w jednym miejscu. Podobno (nigdy nie jeździłam w kasku rowerowym) po kilkudziesięciu kilometrach można oszaleć z bólu. Zadowolona pojechałam do pracy.
Wypogodzić ma się po południu w sobotę (tzn. niska temperatura zastąpi deszcz ;)), mam nadzieję, że weekend będzie owocny.



Komentarze
rowerzystka
| 08:12 piątek, 18 marca 2011 | linkuj O Carrefourze nie pomyślałam, ale ja jeszcze sama nie wiem, czy ten kask chcę. Nigdy w nim nie jeździłam i nie wiem, czy przekonam się do jazdy w kasku. DaDasik, Ty z Paulą już jesteście zaopatrzeni w kaski :)
Torby podsiodłowe były fajne ale na jednodniową wycieczkę mam koszyk na bagażniku i w niego wszystko wrzucam, a na wielodniowe zabieram sakwy, a pod siodełkiem ląduje zazwyczaj karimata z namiotem.
U nas w Szczecinie, pewnie też będzie wysyp rowerzystów w Lidlowych ciuszach. Ale mnie to nie przeszkadza.
Najważniejsze, że Lidl dał możliwość zaopatrzenia się w dobry towar wielu rowerzystom.
sikorski33
| 00:25 piątek, 18 marca 2011 | linkuj U nas, to przed otwarciem już ustawiała się kolejka. W większości po zakupy rowerowe. Ja też nie kupiłem kasku, bo miałem podobny problem. Ale dostałem za tą samą cenę w Garrefourze. Pasował idealnie. Wziołem ze sobą kominiarkę, i na nią też pasował.
Pozdrawiam
DaDasik
| 23:05 czwartek, 17 marca 2011 | linkuj HAHA połowa BS dzisiaj okupowała lidl :D
My z Paulą zakupili oczywiście kask dla niej, a ja sobie kupiłem torbę podsiodłowa z narzędziami :).
Ciuszków nie kupujemy, bo połowa rowerzystów amatorów z Mielca jeździ w lidl'owych wdziankach. Zaopatrujemy się na alledrogo :) Jesteśmy inni!! :D
Ale fakt, ta czarno - fioletowa koszulka damska jest bardzo ładna :)
Spodenki też, ale my preferujemy tylko na szelkach. Jednak są bardziej komfortowe i wygodne, przynajmniej jak dla nas :).
Super zakupy zrobiłaś :)
rowerzystka
| 22:54 czwartek, 17 marca 2011 | linkuj Powinna być jeszcze za jakiś czas. Ja pojechałam z samego rana w drodze do pracy. W LIdlu byłam parę minut po ósmej i już wzięłam prawie ostanie sztuki bielizny. Wszystkie produkty wyglądają porządnie, a cena niewielka
causeilovemybike
| 22:49 czwartek, 17 marca 2011 | linkuj Też chciałem kupić, ale zanim się wybrałem do sklepu to ludzie wszystko sprzątnęli. A ceny kuszące, więc nie ma co się dziwić;) Może będzie kolejna dostawa?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!