Po pracy | rowerzystka.bikestats.pl Rowerkiem przez świat...

Rowerzystki


avatar Małgośka mówią mi, a moja ksywka na tym blogu rowerowym to "rowerzystka" z miasteczka Przecław k/Szczecina. Odkąd prowadzę tego bloga przejechałam 14867.64 kilometrów, w tym 1257.25 po piachu i błocie. Moja średnia..., to średnia fotograficzna, jeżdżę raczej turystycznie, by podziwiać piękny świat, robić fotki lub filmy, a potem pokazać to wszystko Wam. Prócz jazdy na rowerze mam jeszcze inne ulubione dyscypliny sportowe jak: taniec, bieganie i wszelkie inne gimnastyki ciała :). Acha, nie pokonuję dystansów powyżej 150 km..., tak..., tak było jeszcze nie tak dawno..., cóż..., czasy się trochę zmieniły i moje możliwości też, ale za to nie dbam o statystki, nie potrzebne mi to ;) Więcej o mnie


linijka


linijka


Moja aktywność

linijka

linijka


Kiedy i ile :)

linijka

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

FoLandy





FoDeszczówkę należy wziąć?

linijka

wakacje 2012Pogoda w Polsce na stronę




Moi ulubieńcy :)

linijka





Zaliczyłam gminy

    Zalicz gmine








FoKto u mnie gości?

linijka





Takie tam statystyki...

linijka

Wykres roczny blog rowerowy rowerzystka.bikestats.pl




FoFotki...

linijka









No popatrz..., kogo tu nie było?

linijka

free counters
  • DST 15.60km
  • Czas 00:50
  • VAVG 18.72km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt Kropka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po pracy

Wtorek, 15 marca 2011 · dodano: 15.03.2011 | Komentarze 8

Postanowiłam dziś w pracy, że w końcu zmobilizuję się do jazdy, nie tylko w weekendy. Wróciłam z pracy o 17.30 i o 17.50 wyruszyłam na krótką wycieczkę. Skierowałam się do Będargowa. Zdążyłam nawet pstryknąć kilka zdjęć.

Będargowo - pierwsze wzmianki o wsi pochodzą z dokumentu księżnej Anastazji z 1220r, w którym poświadcza, że darowała wieś Będargowo kościołowi św. Jakuba w Szczecinie, i że biskup poświęcił miejsce pod ołtarz i cmentarz.

Wieś Będargowo © rowerzystka


Na terenie wsi znajduje się kościół pw. Matki Boskiej Wspomożycielki Wiernych z XIII wieku oraz dzwon z 1931 r. umieszczony na drewnianej dzwonnicy stojącej obok kościoła.
Kościółek w Będargowie © rowerzystka


Stobno - w 1243 roku książę szczeciński Barnim I przekazał wieś na własność dla klasztoru żeńskiego ze Szczecina.
Stobno - zmierzch © rowerzystka


Na wzniesieniu w środku wsi zachowany kościół z XVI wieku zbudowany z kamieni narzutowych częściowo wymurowany (narożniki murów i okien) gotycką cegłą.
Kościół w Stobnie © rowerzystka


Szybko robi się ciemno, samochody z dużą szybkością mijają mnie po drodze. Kieruję się na Ostoję i Rajkowo, a następnie do Przecławia. Na dzisiaj koniec jazdy, dzień jeszcze krótki, szybko zapada zmierzch.
Kategoria 2011



Komentarze
rowerzystka
| 23:09 wtorek, 15 marca 2011 | linkuj MARZENIA SPEŁNIAJĄ SIĘ, TYLKO.. NALEŻY MARZYĆ :)
DaDasik
| 22:50 wtorek, 15 marca 2011 | linkuj Uwierz mi :). Ja jestem przyrodnik - fotograf z zamiłowania. Mogę nocować pod gołym niebem i myć się w strumieniu ;). Ale to, co u nas ludzie robią, mentalność, zachowanie, chamstwo itp, przekracza wszelakie granice. Patrzymy, żeby tylko stąd uciec :). Mam nadzieję, że uda się w tym roku. A Mielec, to takie średnie, polskie miasto, bez większego pośpiechu. 63tys ludzi, czyste, ładne i dość spokojne. Na skraju Puszczy Sandomierskiej..... Dla nas cacy :)
rowerzystka
| 20:52 wtorek, 15 marca 2011 | linkuj :):):)
pewnie wiesz, co piszesz. W końcu skansen to skansen :)
DaDasik
| 20:47 wtorek, 15 marca 2011 | linkuj Nigdy już więcej wsi! A na pewno nie naszej. Ja 24 lata przeżyłem w mieście i Mielec, to bardzo spokojne i fajne miasto. Wolimy w 200% to nasze miasto. Tutaj się żyć nie da. Uwierz mi. To skansen, a ludzie..... szkoda gadać.
rowerzystka
| 20:38 wtorek, 15 marca 2011 | linkuj Wioska ma swoje uroki, wierz mi. Jeśli można jeździć rowerem to zachęcam. W mieście całkiem inne życie, wszystko w pośpiechu, praca, zakupy itd. Zostańcie na wsi jak najdłużej.
DaDasik
| 20:33 wtorek, 15 marca 2011 | linkuj Pewnie będzie jeździć rowerem, ale na początku nie chce. Musi się jeszcze rozeznać. Drugą zmianę ma fajną, bo tylko 6,5 godziny od 15.00-21.30, ale autobus powrotny jest dopiero o 23.20. Niestety tak, to jest mieszkać na wiosce, choćby 2 km od miasta. Chcemy jak najszybciej się przeprowadzić do Mielca. Mamy już dość tej wiochy, sąsiedztwa itp.
rowerzystka
| 20:12 wtorek, 15 marca 2011 | linkuj Co za rzeczywistość, człowiek 1/3 doby spędza w pracy, 1/4 to dojazd, a kiedy spanie? Nie mówiąc już od innym odpoczynku. Ech...
DaDasik
| 20:09 wtorek, 15 marca 2011 | linkuj Krótka, ale bardzo fajna, historyczna wycieczka :)
Ja dziś byłem z psiórem w Mielcu na spacerze i odebrać okulary od optyka. Zaraz idę na autobus i jadę jeszcze po Paulę. Dzisiaj ma pierwszy dzień w nowej pracy, ale autobus ma 2 godziny po skończeniu :/. Jadę jej dotrzymać towarzystwa :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!