Grand Prix Szczecin Run Expert i nie tylko... | rowerzystka.bikestats.pl Rowerkiem przez świat...

Rowerzystki


avatar Małgośka mówią mi, a moja ksywka na tym blogu rowerowym to "rowerzystka" z miasteczka Przecław k/Szczecina. Odkąd prowadzę tego bloga przejechałam 14867.64 kilometrów, w tym 1257.25 po piachu i błocie. Moja średnia..., to średnia fotograficzna, jeżdżę raczej turystycznie, by podziwiać piękny świat, robić fotki lub filmy, a potem pokazać to wszystko Wam. Prócz jazdy na rowerze mam jeszcze inne ulubione dyscypliny sportowe jak: taniec, bieganie i wszelkie inne gimnastyki ciała :). Acha, nie pokonuję dystansów powyżej 150 km..., tak..., tak było jeszcze nie tak dawno..., cóż..., czasy się trochę zmieniły i moje możliwości też, ale za to nie dbam o statystki, nie potrzebne mi to ;) Więcej o mnie


linijka


linijka


Moja aktywność

linijka

linijka


Kiedy i ile :)

linijka

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

FoLandy





FoDeszczówkę należy wziąć?

linijka

wakacje 2012Pogoda w Polsce na stronę




Moi ulubieńcy :)

linijka





Zaliczyłam gminy

    Zalicz gmine








FoKto u mnie gości?

linijka





Takie tam statystyki...

linijka

Wykres roczny blog rowerowy rowerzystka.bikestats.pl




FoFotki...

linijka









No popatrz..., kogo tu nie było?

linijka

free counters
  • DST 13.13km
  • Sprzęt Kalenji
  • Aktywność Bieganie

Grand Prix Szczecin Run Expert i nie tylko...

Niedziela, 9 lutego 2014 · dodano: 17.02.2014 | Komentarze 4

.
.
Do miejsca startu już coraz bliżej. Postanowiłam podbiec, by tym samym zrobić sobie lekką rozgrzewkę. Na miejscu już sporo ludzi.





Szybko pobrałam numer startowy i przyszykowałam się do biegu. Jeszcze tylko kilka ćwiczeń i można stanąć na starcie. Inni też już się powoli ustawiają :)



Trasa jest dużo lżejsza od tras w Puszczy Bukowej, a dodatkowo jest ciepło i nie wieje wiatr.
Nareszcie start. Pierwsze 1.5km jest ciężko, ale ja już tak mam, im dalej tym lepiej. Nogi po wczorajszych, rowerowych 80 kilometrach jak kłody, ale wynik okazał się lepszy od poprzedniego biegu na tej trasie.




Już blisko meta, jeszcze tylko kilka kroków... :))



Organizator ogłosił konkurs na najciekawszy skok na mecie. Oczywiście, znalazłam się tej grupie skaczących :-). A minę zrobiłam niesamowitą :)))). Sami zresztą osądźcie :)




Z tym moim Endo czasami mam same cyrki. Najpierw z opóźnieniem startuje, a ja w międzyczasie znów włączam przycisk startu bo wydaje mi się, że źle nacisnęłam poprzednio, więc Endo pauzuje :). Tak było i teraz. Dopiero po ponad kilometrze, gdy nie usłyszałam trenerki audio, spojrzałam i zrozumiałam, że trasa została zapisana ale w mojej pamięci :)





Po skończonych zawodach i dekoracji, oczywiście innych zawodników, potruchtałam w kierunku tramwaju. Jednak nie chciało mi się czekać na niego. Obrałam kierunek Centrum, a potem Mieszka I. Tym sposobem dotruchtałam kolejne kilometry biegowe.


Kategoria 2014, Bieganie



Komentarze
rowerzystka
| 20:17 wtorek, 18 lutego 2014 | linkuj No dobrze, nie spieram się. Za Ty masz talent :)
tunislawa
| 20:01 wtorek, 18 lutego 2014 | linkuj wiesz , człowiek do człowieka niepodobny ...jeden ma zdrowe to i tamto , a drugi nie ...niezależnie od wieku ! :))))
rowerzystka
| 18:58 wtorek, 18 lutego 2014 | linkuj Oj tam Tunia, biega ze mną babka 14 lat starsza ode mnie :)
tunislawa
| 13:02 wtorek, 18 lutego 2014 | linkuj podziwiam !!! wiem ,że bieganie jest super , jak w to już się wpadnie ..ale nie dla moich starych kości , niestety ! Trzymaj tak dalej ! :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!